Isabel też takie posiadała.
Za wszelką cenę chciała odwiedzić Barcelonę i co najważniejsze, Camp Nou.
Zawsze marzyła o tym, aby obejrzeć mecz z trybun, zrobić zdjęcia piłkarzom, zdobyć ich autografy i być może skraść któremuś serce.
Jej myśli krążyły tylko wokół piłki nożnej i Barcelony.
Nigdy nie potrafiła skupić się na lekcjach.
Mimo iż nigdy w niej nie była czuła, że jest ona dla niej drugim domem.
Nie wiedziała, że jej marzenia spełnią się tak szybko.
Szybciej, niż się tego spodziewała...
________________________
Chciałam Was wprowadzić do nowego bloga.
Jest on moim pierwszym, jeżeli chodzi o opowiadania.
Prolog krótki, bez konkretnej treści.
Nie chcę zdradzać zbyt wielu sekretów.
Mam nadzieję, że historia się Wam spodoba.
Nie wiem jeszcze, ile będzie rozdziałów.
Jak na razie mam gotowe cztery rozdziały i jestem w trakcie pisania piątego.
Miłego czytania życzę.
Za wszelkie niedociągnięcia przepraszam.
Jeżeli zauważycie jakieś błędy, macie jakieś propozycje to śmiało - piszcie w komentarzach.
Kontakt ze mną znajdziecie na Asku:
http://ask.fm/monikasbhejczis
xx.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz